Plotki o kalendarzu WRC
Brytyjski Autosport dotarł do kilku informacji dotyczących przyszłorocznego kalendarza WRC, który możemy poznać w przyszłym tygodniu po nadzwyczajnie zwołanym posiedzeniu komisji WRC w Paryżu.
Oczekuje się, że Monte Carlo, Szwecja i Meksyk utrzymają swoje terminy i będą stanowić pierwsze trzy rundy serii. FIA musi jednak zatwierdzić kalendarz, który jest jednym z dwóch głównych tematów zwołanego posiedzenia, by jak najszybciej ustalić go.
- To robi się szalone. W połowie października będziemy kontynuować rozmowy o kalendarzu i o tym, jakie rajdy mają się w nim pojawić. Rozumiem, że promotor przedstawił swoją propozycję FIA, ale my wciąż nie wiemy, co nas czeka - mówił informator Autosportu.
Oczekuje się, że w kalendarzu pojawią się rajdy Japonii oraz Chile, a zagrożone są rundy na Korscye i w Niemczach. Mówi się także o tym, że to Rajd Wielkiej Brytanii zakończy sezon, a Australia zostanie przeniesiona na sierpień.
Drugim punktem rozmów komisji będą potencjalne zmiany w strukturach niższych serii mistrzostw.
fot. Citroen Racing