Rally Italia Sardegna 2018 - Ogier nowym liderem
Deszcz przywitał zawodników na początku drugiej piątkowej pętli Rajdu Sardynii. Trasa odcinka Tula 2 w niektórych częściach jest bardzo błotnista. W wielu miejscach stało sporo wody, szczególnie podczas przejazdów pierwszych ząłóg.
Najlepiej w tych warunkach poradził sobie Sebastien Ogier i to on został nowym liderem rajdu.
Dotychczasowy lider rajdu – Andreas Mikkelsen z przygodami pokonywał ten odcinek. Na mecie oesu dochodziły niepokojące odgłosy ze skrzyni biegów w jego Hyundaiu. Stracił 26.5s, a w rajdzie spadł na druga pozycję i jest 3.5s za liderem.
- Było bez błędów, ale nie da się cisnąć. Jest ślisko. Widziałem linię Neuville’a. Wyglądało, że uderzył w bandę, ale wydaje się, że nie uszkodził samochodu – powiedział Ogier.
Drugi rezultat wykręcił Esapekka Lappi (+12.2s), a trzeci Ott Tanak (+15.2s).
- Szaleństwo, jest straszne błoto, opony są pozatykane, pełne błota, aż pływaliśmy – komentował Lappi.
- Tak bywa, żadnych problemów, wszystko dobrze – powiedział Tanak.
Thierry Neuville miał sporo problemów podczas otwierania trasy (+17.5s). Piąty wynik należał do jego kolegi z zespołu Haydena Paddona (+22.6s)
- Naprawdę jest ciężko, dużo stojącej wody. Było jej mnóstwo na linii jazdy. Obracałem się, musiałem cofać. Może nie byłem wystarczająco skupiony, a potem zacząłem popełniać drobne błędy – mówił na mecie odcinka niepocieszony Thierry Neuville.
- Nie jechało się przyjemnie, cieszę się, że ukończyłem ten odcinek – powiedział Hayden Paddon. - Przestrzeliliśmy jedno skrzyżowanie i musiałem cofać.
Andreas Mikkelsen ostatecznie był szósty na odcinku.
- Nie jest łatwo w tej chwili – komentował Andreas Mikkelsen. - Zobaczymy co uda się zrobić.
- Pod koniec było bardzo ślisko, straciłem pewność siebie w tym błocie. To był mój błąd – powiedział Latvala (+26.8s).
- Nie sądzę, aby jazda z tyłu pomagała – komentował Mads Ostberg (+31.6s). – Nie wiem co powiedzieć, to bardzo trudne warunki, ciężko osądzić prędkość.
- Na spadaniu w błocie miałem wiele problemów z jazdą – mówił Suninen (+34.1s). - Samochód jest w porządku, wszystko działa dobrze.
Dziesiątkę zamknął Elfyn Evans (+35.6s).
To podczas przejazdu Craiga Breena (+43.7s) pojawiło się słońce nad trasą oesu, ale nie miało to większego wpływu na warunki. Do tego Irlandczyk miał sporo problemów: - Trzy razy się zatrzymałem. Wyciągałem hamulec ręczny. To stało się już wczoraj na superoesie. To bardzo frustrujące.
Sebastien Ogier wyprzedza Andreasa Mikkelsena o 3.5s. Thierry Neuville jest trzeci (+8.5s). Ott Tanak spadł na czwartą pozycję (+8.6s).
…news aktualizowany